Irlandzkie powiedzenie głosi, że „tylko dwie rzeczy na świecie są zbyt poważne, by robić sobie z nich żarty – małżeństwo… oraz ziemniaki”. Tym razem więc – zupełnie poważnie – o kartoflach.
Polska przejmuje Twittera! No może nie do końca, ale od jakiegoś czasu na Twitterze pojawił się wysyp postów "In Poland we don't say...", czyli "W Polsce nie mówimy...". W tweetach ludzie tłumaczą słowa i powiedzonka angielskie na polski w dość specyficzny sposób. Jest to nauka bardzo praktycznego codziennego języka polskiego.
Internauci to nostalgiczni ludzie - szczególnie ci ze starszego pokolenia. Właśnie dlatego na Twitterze powstaje mnóstwo wątków, gdzie można się dzielić swoimi wspomnieniami. Tym razem bierzemy na tapet "Taki jestem stary..." - czyli zdjęcia, których pewnie nie zrozumiesz, jeśli jesteś za młody.
W dzisiejszym odcinku m.in. co by zrobiła kobieta gdyby wygrała na loterii; Czarnek wyzwoli Polskę od Tuska; jak 3 latek podłącza do siebie traktory; czy można wejść z takim kalkulatorem na maturę oraz naklejki, które uchronią cię przed kradzieżą roweru.
Dzisiejszy odcinek będzie inny niż zwykle, ponieważ poświęcimy go w całości jednemu tytułowi, który w pełni na to zasługuje. Przed wami: Manor Lords od studia Slavic Magic.
Wiadomo, że podczas lotu najbardziej nas wkurzają płaczące dzieciaki. Ale to nie jedyne cienie podróżowania samolotem. Oto wypowiedzi członków grupy FB "Absurdalnie tanie loty".
Z dzisiejszego odcinka dowiecie się, czego nie potrafi jeszcze sztuczna inteligencja, zobaczymy, co żona podała dzisiaj na kolację oraz przedstawimy wam nowego pracownika...
Świat idzie do przodu milowymi krokami i proponuje młodym rodzicom całą gamę wyrobów, które w znacznym sposób ułatwią im opiekę i wychowania swoich latorośli. Taki mały dodatek do 500+...
Dziś w „Zatrzymanych...” znajdziecie, między innymi, Japończyka skazanego za zdradę stanu, Kurta Cobaina w sukience oraz wymowną reakcję podczas pewnego festiwalu.
Czasami może się wydawać, że w końcu spotkaliśmy osobę, z którą spędzimy resztę naszego życia, a potem ta osoba robi coś, co uświadamia nam, jak bardzo się pomyliliśmy.